BikeU nie wprowadzi w Toruniu tandemów. Przyczyna: wandalizm.
Wypożyczanie rowerów w Toruniu cieszy się dużą popularnością, ale są też toruńscy użytkownicy największymi wandalami – niszczą jednoślady na potęgę. Bywa, że dziennie zdewastowane są 3-4 pojazdy. Dlatego też BikeU operator rowerów miejskich nie chce wprowadzić do swojej oferty tandemów.
Tandem to najczęściej rower przeznaczony dla dwóch osób siedzących w układzie jedna za drugą. Typowy tandem ma, tak samo jak rower jednoosobowy, jedną ramę i dwa koła, za to każda z osób ma własne: kierownicę, siodełko i pedały.
Operatorem rowerów miejskich Torvelo w Toruniu jest firma BikeU. System liczy 50 stacji i pół tysiąca jednośladów.
– Rowery typu tandem mieliśmy w ofercie w Łomży. Cieszyły się ogromnym wzięciem. Niestety, korzystała z nich głównie młodzież, która doprowadzała je do ruiny w bardzo krótkim czasie. Były nagminnie dewastowane, czasem nie nadawały się do naprawy. Byliśmy zmuszeni z nich zrezygnować – informuje Marcin Jeż, dyrektor ds. rozwoju i marketingu w BikeU.
– Obawiam się, że w Toruniu byłoby podobnie. Ze względów ekonomicznych nie zdecydujemy się na wprowadzenie do wypożyczania tandemów. Po pierwsze musielibyśmy je wprowadzić na każdej ze stacji, po drugie ich naprawy kosztowałby astronomiczne kwoty. Doświadczenia z Łomży nauczyły nas, że tandem w ofercie roweru miejskiego się nie sprawdzi – dodaje Jeż.
Torvelo, czyli Rower Miasta Torunia działa od 31 lipca 2019 roku. Cieszy się ogromną popularnością. Jak podaje operator systemu, od początku jego działania w mieście rowery wypożyczono aż 215 tys. razy. To wielki sukces. Niestety, ta popularność roweru miejskiego ma też swoją ciemną stronę. To dewastacje jednośladów, które w Toruniu są plagą. Wandale niszczą rowery celowo powodując bardzo poważne straty.
O dostępność do rowerów typu tandem ubiegać się można chociażby z budżetu partycypacyjnego. Należy tylko złożyć stosowny wniosek i dobrze go uzasadnić – chociażby potrzebami osób niepełnosprawnych – sugeruje Marcin Jeż.
– Z dewastacjami mamy do czynienia w Toruniu od początku. Nie potrafię powiedzieć, dlaczego tak się dzieje – zastanawia się Marcin Jeż. – To, co widzimy na nagraniach z monitoringu, jest naprawdę niepokojące. Do zniszczeń dochodzi głównie nocami. Dokonują ich osoby przypuszczalnie pod wpływem alkoholu albo innych środków odurzających. Najczęściej próbują wyrwać rower ze stacji, a kiedy się to nie udaje, kopią go, uszkadzają światła, koła i inne elementy. Z przykrością muszę powiedzieć, że niemal każdego dnia mamy w Toruniu 3-4 zniszczone rowery – informuje Jeż
Zdarza się, że wypożyczonymi jednośladami jeździ jednocześnie kilka osób. Rowery bywają też kradzione.
„
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze