20 stycznia mamy Blue Monday. Rower receptą na lepszy nastrój
Chociaż Blue Monday (20 stycznia), czyli "najbardziej depresyjny dzień w roku", jest jedynie marketingowym mitem, wiele osób odczuwa w styczniu obniżony nastrój.
Psycholog Tomasz Rachwalski zwraca uwagę na sprawdzone sposoby radzenia sobie z zimowym znużeniem – jednym z nich jest jazda na rowerze. Nie daj się zimowej chandrze – wsiądź na rower i poczuj różnicę!
Rozkład jazdy:
- Jakie konkretne korzyści dla zdrowia psychicznego można osiągnąć dzięki jeździe na rowerze w zimie?
- Czy istnieją wskazówki lub środki ostrożności dla osób planujących jazdę na rowerze w chłodniejsze dni?
- Jak długo i jak często warto jeździć na rowerze, by odczuć poprawę nastroju w okresie zimowym?
Dlaczego warto wybrać rower?
Aktywność fizyczna: „Regularny ruch, taki jak jazda na rowerze, to naturalny sposób na regulację hormonów odpowiedzialnych za nastrój. Endorfiny i serotonina, które wydzielają się podczas wysiłku fizycznego, są naszymi sprzymierzeńcami w walce z obniżonym nastrojem” – mówi Rachwalski.
Ekspozycja na światło dzienne: „W okresie zimowym brakuje nam światła, co negatywnie wpływa na funkcjonowanie naszego mózgu. Jazda na rowerze w ciągu dnia, nawet krótka, pomaga złapać choć trochę naturalnego światła, co reguluje poziom melatoniny i poprawia nasz rytm dobowy” – tłumaczy ekspert.
Łatwy dostęp do korzyści: „Rower to narzędzie dostępne niemal dla każdego. Wystarczy 20 minut przejażdżki, by poczuć różnicę w poziomie energii i nastroju” – dodaje psycholog.
Zmiana perspektywy „Rower nie tylko pozwala zadbać o ciało, ale również daje możliwość spojrzenia na świat z innej perspektywy. Trasa przez park, las czy spokojną ulicę pomaga oderwać się od codziennych problemów” – podkreśla Rachwalski.
Dbanie o zdrowie psychiczne
Psycholog Rachwalski przypomina również o znaczeniu małych gestów: „Podczas jazdy na rowerze możemy spotkać innych ludzi. Czasem wystarczy krótka rozmowa czy uśmiech, by poczuć się lepiej. Relacje społeczne są jednym z filarów zdrowia psychicznego”.
-„Nie warto ulegać mitowi Blue Monday. W zamian zachęcam do aktywnego spędzenia czasu – rower to nie tylko środek transportu, ale także sposób na poprawę nastroju i inwestycję w swoje zdrowie psychiczne” – podsumowuje psycholog.
W kontekście depresji sezonowej Rachwalski zwraca uwagę, że aktywność fizyczna jest jednym z kluczowych działań zapobiegawczych. „Nie zawsze mamy wpływ na pogodę, ale możemy kontrolować nasze nawyki. Rower, nawet zimą, to świetny sposób na poprawę nastroju i zadbanie o siebie” – zauważa.
Komentarze