Raport o katastrofie lotu Air India 171: Silniki zostały pozbawione dopływu paliwa
Oba silniki samolotu Boeing 787 Dreamliner przewoźnika Air India, który rozbił się krótko po starcie 12 czerwca zabijając 260 osób, zostały pozbawione dopływu paliwa.
Tak stwierdza opublikowany w sobotę wstępny raport o przyczynach katastrofy. Raport nie zawiera ostatecznych wniosków ani nie wskazuje winnych.
Rozkład lotu:
- Co wydarzyło się z dopływem paliwa do silników Boeinga 787 krótko po starcie z Ahmedabad?
- Jakie są wnioski ze wstępnego raportu indyjskiego Biura ds. Badania Przyczyn Katastrof Lotniczych (AAIB)?
- Jak zareagowali piloci na nagłą utratę mocy samolotu i co zarejestrowały nagrania z kokpitu?
Po trzech sekundach
Według raportu opublikowanego przez indyjskie Biuro ds. Badania Przyczyn Katastrof Lotniczych (AAIB), po trzech sekundach od startu z lotniska w indyjskim Ahmedabadzie kontrolki dopływu paliwa do obu silników maszyny prawie równocześnie przestawiły z pozycji „włączone” na „wyłączone”, co uniemożliwiło silnikom pracę.
Lecący do Londynu samolot natychmiast zaczął tracić moc i spadł na budynki w pobliżu lotniska. Z 241 osób na pokładzie przeżyła tylko jedna. Upadek maszyny spowodował śmierć dalszych 19 osób, które znajdowały się na ziemi.
Raport stwierdza, że samolot zdołał osiągnąć szybkość startową wynoszącą 333 km/godz.
Na nagraniach z kokpitu słychać głos jednego z pilotów, który pyta drugiego, dlaczego odciął dopływ paliwa do silników na co ten odpowiada, że nic takiego nie zrobił. Na sekundy przed katastrofą jeden z pilotów zdążył nadać sygnał „Mayday, Mayday, Mayday”.
Obaj byli doświadczonymi pilotami i mieli za sobą po ok. 19 tys. wylatanych godzin, w tym 9 tys. na Dreamlinerach.
Raport nie wyjaśnia w jaki sposób kontrolki dopływu paliwa mogły przestawić się na pozycję „wyłączone”.
kluczowe znaczenie
Amerykański ekspert lotniczy Anthony Brickhouse podkreślił, że wyjaśnienie tej kwestii ma kluczowe znaczenie. – Czy przestawiły się same, czy z powodu pilotów, a jeśli z powodu pilotów, to dlaczego? – powiedział.
Zdaniem innego eksperta Johna Coxa przypadkowe, wynikające z nieuwagi, przestawienie kontrolek przez któregoś z pilotów jest niemożliwe.
Raport na tym etapie śledztwa nie formułuje żadnych oskarżeń ani zaleceń pod adresem producenta, czyli koncernu Boeing ani producenta silników GEnx-1B firmy GE Aerospace.
Zarówno Boeing jak i linie Air India oraz GE Aerospace nie ustosunkowały się jeszcze do treści raportu. Katastrofa z 12 czerwca była jedną z najtragiczniejszych w historii lotnictwa. (PAP)
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze