Nowa ustawa o danych pasażerów: więcej bezpieczeństwa i jasne zasady w lotnictwie
Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę, która zmienia zasady gromadzenia, przechowywania i weryfikacji danych pasażerów w transporcie lotniczym.
Nowe przepisy dostosowują polskie regulacje do wymogów unijnych i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, a dla pasażerów oznaczają większą przejrzystość, wyższy poziom ochrony danych i poprawę bezpieczeństwa podróży.
Rozkład lotu:
- Jak długo będą przechowywane dane pasażerów lotów w UE i poza UE?
- Która instytucja przejmuje główną odpowiedzialność za weryfikację danych pasażerów?
- Co nowego wprowadza ustawa dla linii lotniczych w zakresie kar administracyjnych?
Dane pasażerów – kto je zbiera i jak długo będą przechowywane
Dotąd dane podróżnych (tzw. PNR – Passenger Name Record) zbierały przede wszystkim linie lotnicze i przekazywały je Straży Granicznej. Teraz centralną rolę przejmuje Krajowa Jednostka ds. Informacji o Pasażerach (JIP), która będzie odpowiedzialna za ich weryfikację i dalsze przetwarzanie.
Nowe przepisy wprowadzają rozróżnienie między lotami wewnątrzunijnymi a pozaunijnymi:
- dane pasażerów lotów w UE będą przechowywane przez 3 lata,
- dane pasażerów lotów poza UE – przez 5 lat.
To zmiana zgodna z wyrokiem TSUE (C-817/19), który wskazywał na potrzebę ograniczenia nadmiernego gromadzenia danych w ruchu wewnątrzunijnym.
Jakie informacje są przetwarzane
Dane zbierane są już na etapie rezerwacji biletu i odprawy. Obejmują m.in.:
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
- imię i nazwisko, datę urodzenia, numer paszportu lub dowodu,
- dane kontaktowe, informacje o locie i bagażu,
- szczególne potrzeby pasażera (np. medyczne).
Nowe przepisy precyzują zasady przechowywania i kontroli tych danych, co ma zwiększyć zarówno bezpieczeństwo lotów, jak i świadomość pasażerów dotyczącą przetwarzania ich informacji.
Ulgi i jasne zasady dla linii lotniczych
Nowelizacja wprowadza również ulgowe zasady karania przewoźników za ewentualne opóźnienia w przekazywaniu danych. Obniżenie sankcji administracyjnych oraz nowe zasady ich naliczania mają ułatwić liniom dostosowanie się do wymagań prawa.
Eksperci: więcej przejrzystości i bezpieczeństwa
Specjaliści z AirCashBack podkreślają, że nowe przepisy jasno określają, kto i w jakim celu może przetwarzać dane pasażerów. – To krok w stronę większej transparentności i lepszej ochrony podróżnych, którzy często nie byli świadomi, jak długo i w jakim zakresie ich dane są gromadzone – wskazuje ekspert.
Dzięki zmianom pasażerowie mogą mieć pewność, że procedury kontroli granicznej będą sprawniejsze, a ich dane osobowe lepiej chronione.
Komentarze