Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Lotnisko Łódź wychodzi na prostą. Dobre prognozy na najbliższy rok

infoair
12.09.2022 15:42
0 Komentarzy
Według kierownictwa Lotniska Łódź, do końca tego roku przez łódzki port ma przewinąć się ponad 158 tys. pasażerów.  Liczba ta ma się nawet podwoić w kolejnym roku.

W ostatnich latach na większości polskich lotnisk regionalnych liczba obsłużonych podróżnych rosła w zatrważającym tempie, a w Łodzi – niemal co roku malała. 

W rekordowym 2012 roku przewinęło się ponad 400 tys. pasażerów. Potem było już coraz gorzej.Jest jednak szansa, że lotnisko w Łodzi zacznie przynosić zyski. Po udanym sezonie letnim, linia Ryanair uruchomi z Łodzi atrakcyjne połączenia do Brukseli, Mediolanu i Alicante.

Ten rok jest dla nas znacznie lepszy od przewidywań, zwłaszcza jeśli chodzi o wakacje i ruch czarterowy, który bardzo pomógł naszemu lotnisku, ale też innym portom lotniczym w Polsce. Wygląda na to, że będziemy się szybko rozwijać. Z naszych prognoz wynika, że przyszły rok będzie najlepszy od 10 lat pod względem liczby obsłużonych pasażerów – powiedziała Anna Midera, prezes łódzkiego lotniska.

Choć w okresie od stycznia do czerwca br. z usług lotniska skorzystało niespełna 60 tys. osób, przez drugą połowę roku liczba ta ma się nawet potroić. Lotnisko zakłada, że w 2022 roku przez Lublinek przewinie się 158 tys. pasażerów, w czym pomóc ma przede wszystkim bogata oferta irlandzkiego Ryanaira. Jeszcze lepiej zapowiada się rok 2023.

Z naszych prognoz wynika, że w przyszłym roku obsłużymy 335 tysięcy pasażerów, z czego 290 tysięcy w ruchu regularnym, a resztę w ruchu czarterowym – dodała Midera.

Obecnie z łódzkiego portu, poza przewoźnikami czarterowymi, lata jedynie linia Ryanair. W tegorocznym sezonie zimowym linia poleci z Łodzi nie tylko do Brukseli, Mediolanu i Alicante ale również do Londynu Stansted i Dublina.

Komentarze