Atak USA na Iran: LOT odwołuje rejs z Warszawy do Rijadu. Sprawdzamy inne linie

Niedzielny - 22 czerwca - rejs PLL LOT z Warszawy do Rijadu został odwołany – poinformował PAP w niedzielę rzecznik prasowy polskiego przewoźnika Krzysztof Moczulski.

Dodał, że pasażerom zaproponowano alternatywne połączenia. Po amerykańskim ataku na irańskie obiekty nuklearne 22 czerwca 2025 r. wiele linii, m.in. British Airways, Singapore Airlines, American i United, zawiesiło loty do Dubaju, Dohy i innych hubów oraz ominęło przestrzeń powietrzną Iranu, Iraku, Syrii i Izraela, przekierowując samoloty dłuższymi trasami przez Egipt, Arabię Saudyjską lub Morze Kaspijskie.

Rozkład jazdy:

1. Dokąd miał odbyć się odwołany lot PLL LOT z Warszawy 23 czerwca 2025 roku?
2. Jakie linie lotnicze zawiesiły loty do Dubaju i Dohy po ataku na Iran?
3. Jakie kraje omijają obecnie samoloty na trasach przez Bliski Wschód z powodu zagrożeń?

Niepewna sytuacja na Bliskim Wschodzie

„Ze względu na sytuację w regionie dzisiejszy rejs PLL LOT z Warszawy do Rijadu został odwołany” – przekazał Moczulski. „Pasażerom zaproponowano alternatywne połączenia umożliwiające kontynuację podróży” – dodał.

Zaznaczył, że o decyzjach dotyczących kolejnych rejsów na tej trasie PLL LOT będzie informować na bieżąco.

Po amerykańskim ataku na irańskie obiekty nuklearne 22 czerwca 2025 r. wiele linii, m.in. British Airways, Singapore Airlines, American i United, zawiesiło loty do Dubaju, Dohy i innych hubów oraz ominęło przestrzeń powietrzną Iranu, Iraku, Syrii i Izraela, przekierowując samoloty dłuższymi trasami przez Egipt, Arabię Saudyjską lub Morze Kaspijskie.

Oto, jak linie lotnicze zareagowały na amerykański atak na Iran 22 czerwca 2025:

• Wiele linii, w tym American Airlines i United Airlines, zawiesiło loty do krajów Bliskiego Wschodu – takich jak ZEA (Dubaj), Arabia Saudyjska, Izrael, Irak i Iran – z obawy o bezpieczeństwo i ryzyko misji odwetowych .
• Linie takie jak British Airways i Singapore Airlines odwołały swoje rejsy do Dubaju, Doha i Bahrajnu, powołując się na eskalację konfliktu i ryzyko zamknięcia przestrzeni powietrznej
• Loty komercyjne powszechnie omijają przestrzeń powietrzną nad Irakiem, Iranem, Syrią i Izraelem, kierując się alternatywnymi trasami – przez Egipt, Arabię Saudyjską lub przez rejon Morza Kaspijskiego, często z wydłużeniem lotów i wyższymi kosztami operacyjnymi .
• Izraelskie linie – El Al, Arkia, Israir – zrezygnowały z lotów ratunkowych do czasu stabilizacji sytuacji. Porty w Tel Awiwie (lotniska Ben Gurion i Haifa) były czasowo zamknięte dla pasażerów cywilnych gdy do chwili ponownego otwarcia.