4 mld złotych – takie kary grożą liniom lotniczym w Polsce
Senat wprowadził w czwartek poprawkę do nowelizacji ustawy o przetwarzaniu danych dotyczących przelotu pasażera. Według rządu celem noweli jest rozłożenie w czasie procedury nakładania kar na linie lotnicze za naruszenie obowiązku przekazywania tych danych.
Za przyjęciem ustawy wraz z poprawką głosowało 97 senatorów, dwóch było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej senatorowie jednogłośnie opowiedzieli się za odrzuceniem wniosku o odrzucenie ustawy w całości i jednogłośnie wprowadzili poprawkę senatora Marka Komorowskiego (PiS). Poprawka zakłada m.in., że w okresie dwóch lat od dnia wejścia w życie ustawy nie wszczyna się postępowań w sprawie nałożenia administracyjnych kar pieniężnych za naruszenia obowiązku przekazywania danych dotyczących przelotu pasażera, które nastąpiły przed dniem wejścia w życie ustawy. Wszczęte postępowania w sprawie takich naruszeń podlegają zawieszeniu na okres dwóch lat.
Zmieniana ustawa obowiązuje od maja 2018 roku. Regulacja implementowała unijną dyrektywę z 2016 r. w sprawie wykorzystywania danych PNR w celu zapobiegania przestępstwom terrorystycznym i poważnej przestępczości. Zgodnie z zapisami ustawy przewoźnicy lotniczy muszą przekazywać dane PNR Straży Granicznej, a za naruszenie tego obowiązku przewidziana jest sankcja do 20 tys. złotych. Zwykle przy jednym locie dochodzi do dwóch naruszeń (nieprzekazanie listy rezerwacyjnej i listy po odprawie).
Wstępnie odnotowano blisko 110 tys. lotów, w przypadku których obowiązek nie został dopełniony. Maksymalna wartość kar grożących przewoźnikom przekracza zatem 4 mld złotych. Podczas środowego posiedzenia komisji zastępca dyrektora Zarządu Operacyjno–Śledczego Komendy Głównej Straży Granicznej płk SG Arkadiusz Olejnik wyjaśnił, że SG do tej pory wszczęła blisko 30 tys. postępowań. Umorzonych zostało niecałe 13 tys., a dotąd wydano ponad 4 tys. decyzji o nałożeniu kar administracyjnych.
Nowelizacja zmienia okres przedawnienia tego naruszenia z trzech do pięciu lat i, jak podkreślają projektodawcy, da możliwość rozłożenia w dłuższym czasie procedury nakładania kar. Podczas posiedzenia komisji senatorowie oraz przedstawiciele biura legislacyjnego i branży wyrażali wątpliwości m.in. co do tego, czy wydłużenie tego terminu faktycznie pomoże liniom lotniczym. Zwracali uwagę, że do większości naruszeń dochodziło na początku wprowadzenia tego systemu, więc niedługo się one przedawnią. Ich wątpliwości budziło też planowane wejście ustawy w życie dzień po ogłoszeniu.
Wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki podkreślał, że sankcja za naruszenia miała spowodować, że linie lotnicze możliwie szybko podepną się do systemu, co na dziś zrobiło 99 proc. z nich. Zaznaczył też, że bez proponowanych zmian komendant Straży Granicznej będzie musiał ukarać przewoźników. Jak dodał, „anulowanie” kar może stanowić naruszenie dyrektywy.
Grodecki poinformował przy tym, że w środę podpisał pismo w tej sprawie do unijnej komisarz ds. wewnętrznych Ylvy Johansson. „Właśnie z takim pytaniem: czy w momencie, kiedy sankcja spełniła swoją rolę – tzn. 99 proc. przewoźników podłączyło się systemu – istnieje możliwość, aby te kary anulować. Poprosiłem też o takie wytyczne dla wszystkich krajów UE” – podkreślił.
Według wiceministra, jeżeli dziś termin nie zostanie wydłużony, a komendant nie wyda decyzji o ukaraniu, sam narazi się na sankcję wynikającą z kodeksu karnego. „Stąd też chcielibyśmy przedłużyć tę możliwość dla komendanta o dwa lata po to, żeby uzyskać stanowisko KE” – powiedział. „Jeżeli taką odpowiedź otrzymamy, do tematu anulowania kar możemy jak najbardziej wrócić” – zadeklarował Grodecki.
Nowela, poza wydłużeniem terminu przedawnienia, umożliwi objęcie postępowaniem więcej niż jednego naruszenia i wydanie jednej decyzji w odniesieniu do wielu naruszeń. Wprowadzi także możliwość nakładania administracyjnych kar pieniężnych przez komendantów oddziałów Straży Granicznej, a nie tylko komendanta głównego.
Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.(PAP)
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze