Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu
Znamy wyniki badania jakości powietrza za 2024 rok, opublikowane pod koniec kwietnia br. przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ).
Nie wykazały one przekroczeń dopuszczalnych średniorocznych norm dwutlenku azotu (NO₂). To oznacza, że na mocy obecnych przepisów ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, miasto nie jest zobowiązane do wprowadzenia SCT. Ale to może się wkrótce zmienić.
Rozkład jazdy:
- Jakie były wyniki pomiarów NO₂ za 2024 rok według GIOŚ i co one oznaczają dla Wrocławia?
- Ile miesięcy ma miasto na wprowadzenie SCT po stwierdzeniu przekroczenia norm NO₂?
- Jakie efekty przyniosło wprowadzenie Strefy Niskoemisyjnej (LEZ) w Brukseli między 2018 a 2023 rokiem?
Czekając na przekroczenie
Zgodnie z aktualnymi regulacjami, jeśli GIOŚ w przyszłości stwierdzi przekroczenie średniorocznych wartości dopuszczalnych dla NO₂, miasto będzie miało tylko 7 miesięcy, by wprowadzić Strefę Czystego Transportu. W przypadku Wrocławia obowiązek ten będzie oznaczał konieczność przyjęcia stosownej uchwały przez Radę Miejską.
Choć na razie decyzja nie zapadła, władze miasta nie wykluczają przygotowania „planu B” – gotowego scenariusza na wypadek przekroczenia norm w kolejnych latach. Takie rozwiązanie, choć nieobowiązkowe, mogłoby zapobiec pochopnym działaniom i chaotycznym wdrożeniom. Władze samorządowe zorganizowały spotkania z Radnymi Miejskimi, by przedyskutować przedstawione wcześniej założenia SCT. W marcu wysłano do klubów Rady Miasta zapytania o kontynuowanie prac nad wprowadzeniem strefy – miasto wciąż czeka na odpowiedzi.
Bruksela daje przykład
Czy warto? Spójrzmy na Brukselę. Tamtejsza Strefa Niskoemisyjna (LEZ) działa od 2018 roku i przyniosła mierzalne korzyści, mimo że nie zmniejszono ogólnej liczby pojazdów na drogach. Oto efekty:
📉 36% – o tyle spadła emisja tlenków azotu (NOx) w latach 2018–2023
📉 31% – taki był spadek poziomu pyłów PM2.5
📉 65% – redukcja cząstek sadzy
To dane, które przemawiają do wyobraźni. Podobne rezultaty odnotowano w innych miastach europejskich: Londynie, Berlinie, Antwerpii, czy Rotterdamie. Jak pokazują badania, niższe stężenia NOx oznaczają lepsze warunki zdrowotne dla mieszkańców – szczególnie dzieci, seniorów oraz osób z problemami oddechowymi czy chorobami układu krążenia. NOx mogą zwiększać ryzyko udarów, zawałów, a także mają działanie neurotoksyczne.
Choć Wrocław jeszcze nie musi, decyzja o przyszłości SCT będzie musiała zapaść prędzej czy później. Im wcześniej miasto przygotuje się na różne scenariusze, tym większa szansa, że w razie potrzeby – wprowadzenie strefy odbędzie się sprawnie, bez chaosu i z korzyścią dla zdrowia publicznego.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze