Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu

infotrans
21.05.2025 18:02
0 Komentarzy

Znamy wyniki badania jakości powietrza za 2024 rok, opublikowane pod koniec kwietnia br. przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ).

Nie wykazały one przekroczeń dopuszczalnych średniorocznych norm dwutlenku azotu (NO₂). To oznacza, że na mocy obecnych przepisów ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, miasto nie jest zobowiązane do wprowadzenia SCT. Ale to może się wkrótce zmienić.

Rozkład jazdy:

  1. Jakie były wyniki pomiarów NO₂ za 2024 rok według GIOŚ i co one oznaczają dla Wrocławia?
  2. Ile miesięcy ma miasto na wprowadzenie SCT po stwierdzeniu przekroczenia norm NO₂?
  3. Jakie efekty przyniosło wprowadzenie Strefy Niskoemisyjnej (LEZ) w Brukseli między 2018 a 2023 rokiem?
Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu
Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu

Czekając na przekroczenie

Zgodnie z aktualnymi regulacjami, jeśli GIOŚ w przyszłości stwierdzi przekroczenie średniorocznych wartości dopuszczalnych dla NO₂, miasto będzie miało tylko 7 miesięcy, by wprowadzić Strefę Czystego Transportu. W przypadku Wrocławia obowiązek ten będzie oznaczał konieczność przyjęcia stosownej uchwały przez Radę Miejską.

Choć na razie decyzja nie zapadła, władze miasta nie wykluczają przygotowania „planu B” – gotowego scenariusza na wypadek przekroczenia norm w kolejnych latach. Takie rozwiązanie, choć nieobowiązkowe, mogłoby zapobiec pochopnym działaniom i chaotycznym wdrożeniom. Władze samorządowe zorganizowały spotkania z Radnymi Miejskimi, by przedyskutować przedstawione wcześniej założenia SCT. W marcu wysłano do klubów Rady Miasta zapytania o kontynuowanie prac nad wprowadzeniem strefy – miasto wciąż czeka na odpowiedzi.

Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu
Według najnowszych pomiarów, Wrocław nie musi wprowadzić Strefy Czystego Transportu / fot. Śląski Alarm Smogowy

Bruksela daje przykład

Czy warto? Spójrzmy na Brukselę. Tamtejsza Strefa Niskoemisyjna (LEZ) działa od 2018 roku i przyniosła mierzalne korzyści, mimo że nie zmniejszono ogólnej liczby pojazdów na drogach. Oto efekty:

📉 36% – o tyle spadła emisja tlenków azotu (NOx) w latach 2018–2023
📉 31% – taki był spadek poziomu pyłów PM2.5
📉 65% – redukcja cząstek sadzy

To dane, które przemawiają do wyobraźni. Podobne rezultaty odnotowano w innych miastach europejskich: Londynie, Berlinie, Antwerpii, czy Rotterdamie. Jak pokazują badania, niższe stężenia NOx oznaczają lepsze warunki zdrowotne dla mieszkańców – szczególnie dzieci, seniorów oraz osób z problemami oddechowymi czy chorobami układu krążenia. NOx mogą zwiększać ryzyko udarów, zawałów, a także mają działanie neurotoksyczne.

Choć Wrocław jeszcze nie musi, decyzja o przyszłości SCT będzie musiała zapaść prędzej czy później. Im wcześniej miasto przygotuje się na różne scenariusze, tym większa szansa, że w razie potrzeby – wprowadzenie strefy odbędzie się sprawnie, bez chaosu i z korzyścią dla zdrowia publicznego.

Komentarze