MZK Jastrzębie chce równego traktowania: Związek walczy o dostęp do dopłat z FRPA

Rozkład jazdy

Nierówne traktowanie

Od lat MZK Jastrzębie-Zdrój pozostaje poza systemem dopłat z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych (FRPA), mimo że – podobnie jak inne związki – realizuje regularne przewozy lokalne, często integrując komunikację gmin miejskich i wiejskich. Jak wyjaśnia Mariola Bolisęga, członek Zarządu MZK i wiceburmistrz Rydułtów:

– Od dawna przekonujemy rządzących, że obecne przepisy nie traktują równo wszystkich podmiotów. Tak na przykład powiat wodzisławski, realizując komunikację w Godowie, otrzymuje państwową dopłatę, a także korzysta z dopłat do ulg ustawowych. MZK, realizując komunikację w pobliskiej Mszanie, nie może liczyć na żadne wsparcie ze strony państwa.

Problem wynika z faktu, że MZK zrzesza głównie gminy miejskie. Obecnie dopłata z FRPA wynosi 3,00 PLN za każdy kilometr przewozów, a do tego rząd refunduje koszty ulg ustawowych. MZK – jako związek międzygminny o dominującej strukturze miejskiej – z tego wsparcia nie korzysta.

Pod koniec kwietnia delegacja MZK spotkała się z przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury, w tym Renatą Rychter, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego oraz członkami Zespołu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu. MZK reprezentowali: przewodniczący Zarządu Grzegorz Dulemba, Mariola Bolisęga, Grażyna Kuczera – dyrektor Biura MZK – oraz mecenas Bartosz Ostrowski.

– Rozmowy były konkretne, a co najważniejsze, przedstawiciele ministerstwa zrozumieli nasze argumenty – mówi Grzegorz Dulemba, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju.

– Mam nadzieję, że już niebawem nad projektem konkretnej ustawy będzie pracował rząd, a następnie przyjmie ją parlament. Skoro mówimy o wykluczeniu komunikacyjnym, to nie możemy zapominać o połączeniu gmin wiejskich z miastami i wspieraniu Związków, które takie połączenia realizują.

Walka o reformę

Związek argumentuje, że aktualny stan prawny jest nieadekwatny do dzisiejszych realiów organizacji transportu publicznego. Przykład: gmina Mszana – obsługiwana przez MZK – nie otrzymuje dopłat, mimo że sąsiednie Godów (obsługiwane przez powiat) taką pomoc dostaje. Z tego powodu MZK domaga się nowelizacji przepisów, które obecnie faworyzują powiaty oraz związki z gminami wiejskimi.

– Tylko i wyłącznie z uwagi na fakt, iż członkami są głównie gminy miejskie, nasz Związek nie może liczyć na żadne dopłaty i refundację ulg. To niesprawiedliwe – podkreśla Dulemba.

Międzygminny Związek Komunikacyjny działa od 1991 roku, a więc powstał przed utworzeniem powiatów i uchwaleniem obecnie obowiązującej ustawy z 2010 roku o publicznym transporcie zbiorowym. Obecnie Związek zrzesza dziewięć gmin:

• miejskie: Jastrzębie-Zdrój, Radlin, Rydułtowy, Pszów
• miejsko-wiejską: Czerwionkę-Leszczyny
• wiejskie: Marklowice, Mszana, Pawłowice, Suszec

Dodatkowo MZK organizuje przewozy na mocy porozumień z gminami: Ornontowice, Orzesze, Pszczyna, Strumień, Świerklany, Zebrzydowice i Żory.