Malepszak: Na Dolnym Śląsku skrócenie czasów przejazdów pociągów i nowe składy

Rozkład jazdy:

1. Jakie konkretne zmiany w infrastrukturze kolejowej na Dolnym Śląsku mają wpłynąć na skrócenie czasów przejazdów?
2. Jakie inwestycje są planowane w ramach modernizacji Wrocławskiego Węzła Kolejowego i jakie trzy elementy obejmują
3. W jaki sposób Ministerstwo Infrastruktury zamierza wspierać dynamiczny wzrost liczby pasażerów kolei w regionie dolnośląskim?

Kolejne działania

„I ten wzrost musimy dalej wspierać, są więc osobne działania, działania marszałka, nowe pociągi, rozwój połączeń, ale ważna jest infrastruktura, która jest w gestii Ministerstwa Infrastruktury i ten rok, jak i przyszły, to sporo intensywnych działań poprawiających stan infrastruktury, finalnie dający lepszy efekt w czasie przejazdu dla pasażerów” – zapowiedział.

Wiceszef MI dodał, że pierwszy efekt – skrócenie czasu przejazdu z Legnicy do Świdnicy do 60 minut, będzie widoczny już w grudniu br. Podobnie będzie w podróży z Wrocławia przez Kłodzko do Kudowy Zdroju, bo czas wyniesie godzinę i 45 minut, czyli ponad godzinę krócej niż jeszcze rok temu.

„Dalsze prace związane są z KPO; zaczniemy je w tym roku na Nadodrzance i będziemy kontynuować w przyszłym roku. Cel to przejechanie 153 kilometrów z Wrocławia do Legnicy w 90 minut. Nigdy nie było takiego czasu przejazdu w tej relacji” – powiedział wiceminister. Wyjaśnił, że celem ostatecznym jest przejazd w 90 minut z Wrocławia do Zielonej Góry.

„Szereg innych działań jeszcze na etapie studialnym i projektowym, wspólne uzgodnienia dotyczące projektu kolei dużych prędkości, wejścia linii od strony Czernicy i Siechnic do Wrocławia i rozbudowy wspólnie przez PKP PLK do odcinka czterotorowego w ciągu od Brochowa w kierunku Wrocławia Głównego” – zapowiadał Malepszak.

Wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podkreślił, że jednym z ważniejszych zadań jest też rozbudowa i modernizacja wrocławskiego węzła kolejowego.

„To jest węzeł bardzo ważny z perspektywy Polski północno-zachodniej, dla Szczecina, dla Poznania, jak i tej części południowej, czyli dla Górnego Śląska, dla Opola. Ten węzeł należy przebudować, bo inaczej zakorkuje się podobnie jak korkuje się ulica, gdy jest na niej więcej aut” – powiedział Jaros.

W maju resort infrastruktury chce zaprezentować szczegóły dotyczące kolejowego węzła wrocławskiego i ma to obejmować trzy podstawowe elementy: wjazd od Siechnic przez Brochów do Dworca Głównego, wspólne uzgodnienia CPK i PKP PLK dla tzw. szybkiej kolei. Drugi element to towarowa obwodnica Wrocławia przystosowana do ruchu pociągów pasażerskich wraz z elementem łącznicy w okolicach Tarnogaja, żeby tam zjeżdżać z obwodnicy towarowej w kierunku dworca Wrocław Główny od strony południowej. Kolejny, trzeci element modernizacji to budowa czwartego toru na estakadzie Grabiszyńskiej na odcinku od Wrocławia Głównego do Grabiszyna.

„Dzisiaj jesteśmy w sytuacji, w której jasno mówimy: Wrocławski Węzeł Kolejowy jest dla nas ważny. Mamy na to pomysł, będzie też takie oficjalne przedstawienie całego planu, pomysłu na Wrocławski Węzeł Kolejowy, ale, co ważne, też likwidacja wąskich gardeł” – podkreślił Jaros.(PAP)