Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

BIG podał dane za I kwartał 2025: Gapowicze i alimenciarze zadłużeni na prawie 17 mld zł

infotrans
21.04.2025 15:04
0 Komentarzy

Za jazdę na gapę w komunikacji miejskiej i niepłacone alimenty na dzieci do rejestru dłużników trafiają tzw. nieetyczni dłużnicy.

Jest ich prawie pół miliona i wspólnie mają do oddania blisko 17 mld zł – wynika z danych BIG InfoMonitor.

Rozkład jazdy:

  1. Ile wynosi łączny dług gapowiczów wpisanych do rejestru?
  2. W którym województwie jest najwięcej zadłużonych gapowiczów?
  3. Ile średnio wynosi dług za jazdę bez biletu w Polsce?
BIG: gapowicze i alimenciarze zadłużeni na prawie 17 mld zł
BIG: gapowicze i alimenciarze zadłużeni na prawie 17 mld zł

Pierwszy kwartał 2025

Jak wynika z przekazanych danych, na koniec marca tego roku liczba „dłużników-gapowiczów” zbliżyła się do 141 tys. – razem mają do spłaty ponad 217,4 mln zł zaległości. Średnio na dłużnika przypada 1 548 zł nieopłaconych kar. Obecnie najwięcej zadłużonych gapowiczów pochodzi z woj. łódzkiego – jest ich prawie 40,5 tys., a łączny dług z tego tytułu w tym regionie wynosi 64 mln zł. Następne w kolejności jest Mazowsze, gdzie jest 34,3 tys. gapowiczów i blisko 53 mln nieopłaconych kar.

Najniższe zaległości mają z kolei mieszkańcy woj. opolskiego i podkarpackiego – po około 2,4 mln zł. Z kolei najmniej gapowiczów jest w Opolskiem i na Podkarpaciu – kolejno 1,5 tys. i 1,6 tys. Województwo Lubuskie z koli ma najwyższą średnią zaległość na osobę – 1 720 zł. Za jazdę bez biletu najwięcej zadłużonych jest w wieku 35-44 lata – blisko 43 tys. Większość gapowiczów stanowią panowie – 75 proc.

„Według statystyk BIG InfoMonitor po wysyłce wezwania do zapłaty z informacją o możliwości wpisu dłużnika do rejestru zaległość spłaca 67 proc. osób, a jeśli już dojdzie do zgłoszenia dłużnika do bazy BIG, to w pierwszych czterech miesiącach zaległość spłaca 26 proc. osób” – podkreślili autorzy.

Komentarze