Ruszyła wypożyczalnia rowerów w Londynie

Koszty
Koszt wynajęcia „roweru Borysa”to 3 funty za elektroniczny klucz, a następnie: 1 funt za 24 godziny, 5 funtów za tydzień i 45 funtów za rok. Zawsze pierwsze 30 minut jazdy rowerem jest darmowe. W przyszłości system będzie akceptował także londyńskie karty miejskie oraz karty płatnicze. W pierwszym dniu kłopoty z elektroniką nie ominęły również Barclays Bicycle Hire i system zażądał wysokich opłat nawet od tych, którzy zapisali się na listę chętnych, ale z rowerów nie korzystali. W tej sytuacji londyńskie przedsiębiorstwo transportu publicznego zniosło więc wszystkie opłaty naliczone w ciągu pierwszych 24 godzin. Mimo tych przejściowych kłopotów technicznych pilotażowy program wypożyczania publicznych rowerów w Londynie cieszy się dużą popularnością. To nowy sposób mieszkańców brytyjskiej stolicy na szybki transport i poprawę stanu zdrowia. –„Moim zdaniem, ta rowerowa rewolucja pomoże w rozwiązaniu wielu problemów od zanieczyszczeń do otyłości”–mówił mocno wspierający cały program burmistrz Londynu Boris Johnoson. Koszt obsługi londyńskiego roweru miejskiego to ok. 140 milionów funtów przez pierwsze pięć lat. Szczegóły funkcjonowania Barclays Bicycle Hire można poznać tutaj , w tym szczegółowy cennika –tutaj.

Niebieskie trasy
Dodajmy, że za budową systemy wypożyczalni idzie rozbudowa infrastruktury rowerowej. W czerwcu br. uruchomiono pilotażowe pasy z Merton do City oraz z Barking do Tower Gateway. Są to dwie z 12 dróg, które zostaną otwarte do 2015 roku. Niebieskie trasy stworzono, aby poprawić bezpieczeństwo. Pieniądze z program finansowanego przez bank Barclays będą przekazane ośmiu dzielnicom i lokalnym firmom przylegającym do tras na budowę parkingów oraz lekcji jazdy na rowerze. Burmistrz Boris Johnson poinformował, że obecnie miłośnicy dwóch kółek w Londynie stanowią 2% wszystkich podróżujących i chciałby poprawić ten wynik do 5%.
Obok pasów dla rowerów powstają także nowe, niebieskie pasy ruchu na głównych londyńskich ulicach. To wydzielone drogi tylko dla sportowców i urzędników Igrzysk w 2012 roku. 'Games Lanes’ będą dostępne wyłącznie dla pojazdów z rodziny olimpijskiej, czyli autokarów przewożących sportowców i urzędników, ale także 'partnerów marketingowych’ i mają na celu umożliwienie szybkiego i bezpiecznego transportu między zakwaterowaniem a obiektami. Olympic Delivery Authority podkreśla, że podczas ostatnich Igrzysk w Pekinie, Atenach i Sydney tego typu rozwiązanie również zostało zastosowane. Ma to zapobiec chaosowi jaki powstał podczas olimpiady w Atlancie, gdzie sportowcy nie mogli dostać się na czas na zawody. Wśród 82 000 osób posiadających prawo do korzystania z 'Games Lanes’ są również dziennikarze. Olimpic Road Network obejmuje ponad 160 kilometrów dróg w Londynie i ponad 276 km poza stolicą. Kierowca, który bez pozwolenia skorzysta z olimpijskiego pasa zapłaci karę w wysokości 200 funtów.