Kujawsko-pomorskie bez Arrivy; Polregio bierze wszystko!

– Zgodnie z prośbą Urzędu Marszałkowskiego złożyliśmy ofertę na obsługę pakietu spalinowego. W przypadku podpisaniu umowy, w pierwszej kolejności zajmiemy się przeglądem odstawionych pojazdów nr 106, które należą do Województwa Kujawsko-Pomorskiego. W dalszej kolejności planujemy poszerzenie floty taboru spalinowego, który umożliwi nam obsługę rozkładu przygotowanego przez Urząd Marszałkowski. Zabiegamy o to, żeby połączenia były jak najwygodniejsze dla pasażerów – mówi Artur Martyniuk, prezes zarządu Polregio.

–  Mamy nadzieję, że przejęcie przez Polregio obsługi tras niezelektryfikowanych pozwoli zracjonalizować koszty obsługi połączeń w województwie kujawsko-pomorskim. Polregio, jako największy przewoźnik pasażerski w Polsce może osiągnąć najniższy koszt krańcowy przewozów, który umożliwia stworzenie konkurencyjnej oferty dla przewozów regionalnych. Cieszę się, że nasz program inwestycyjny przekonuje do rozszerzenia współpracy z nami kolejne województwa – dodał Artur Martyniuk..

Konieczność powierzenia przewozów jest efektem opóźnień w przetargu. Samorząd nie rozstrzygnął go w planowanym pierwotnie terminie. I teraz szuka wyjścia awaryjnego. Wydawało się, że wszystko zostanie po staremu. Aż do dziś, kiedy do to na posiedzeniu sejmiku padły te zaskakujące stwierdzenia. Umowy z dotychczasowymi operatorami kończą się w połowie grudnia. Polregio ma zatem bardzo mało czasu na przygotowanie do przejęcia przewozów na liniach spalinowych. Ale podejmie się tego zadania.

Polregio na pewno przejmie tabor marszałkowski. To 13 składów. Ale podczas obrad sejmiku padła też informacja, że wykorzystywany będzie tabor SKPL. Niewykluczone, że swoje składy udostępni też Arriva, żeby zmniejszyć straty poniesione z tytułu braku umowy. Podobnie może być z pracownikami i zapleczem.

Bezpośrednie zawarcie umów ma nastąpić na okres od 12 grudnia 2021 roku do 10 grudnia 2022 roku, a więc na rok.

Czekamy na stanowisko Urzędu Marszałkowskiego oraz Arrivy.