Polska rodzina wydaje 834 zł rocznie na transport publiczny

Według tegozestawienia ceny usług komunalnych ciągnęły w ostatnim roku w górę przedewszystkim podwyżki opłat za wywóz śmieci, które skoczyły aż o 31 proc. Rankingopracowała poznańska firma Curulis. W swym zestawieniu brała pod uwagę:

• opłatyza wodę i ścieki,

• za wywóz odpadów,

• za parkowanie,

• ceny biletów w komunikacjipublicznej

• oraz podatek od nieruchomości.

Według rankingu najtańsze pod tym względem miasta powiatowew Polsce to:

1. Kozienice

2. Giżycko

3. Zambrów

4. Działdowo

5. Hajnówka

6. Mińsk Mazowiecki

7. Rawa Mazowiecka

8. Ostrołęka

9. Jawor

10. Gostyń

11. Bolesławiec

12. Brodnica

13. Bełchatów

14. Śrem

15. Pułtusk

16. Sokołów Podlaski

17. Ostrów Mazowiecka

18. Wadowice

19. Oleśnica

20. Stalowa Wola

Najdroższe z kolei to (kolejność od najdroższych):

1. Milicz

2. Mysłowice

3. Otwock

4. Nowy Dwór Gdański

5. Tarnowskie Góry

6. Piaseczno

7. Drezdenko

8. Sulęcin

9. Jaworzno

10. Będzin

11. Mikołów

12. Piekary Śląskie

13. Siemianowice Śląskie

14. Wołów

15. Ruda Śląska

16. Kolno

17. Żyrardów

18. Zabrze

19. Wałbrzych

20. Strzelce Krajeńskie

Komunalne koszty

Jak piszą autorzy raportu, ceny usług komunalnych w ostatnimroku najbardziej ciągnęły w górę podwyżki opłat za odbiór odpadów, któreskoczyły o niemal 31 proc. W tym samym czasie koszt opłat za wodę iodprowadzenie ścieków wzrósł o około 7,7 proc., a niemal bez zmian pozostałypodatek od nieruchomości, opłaty za parkowanie czy bilety komunikacjimiejskiej. To tylko kilka najważniejszych wniosków, jakie można wyciągnąć ztego rankingu.

-„Przeciętna polska rodzina w ciągu roku wydaje 3.002 zł natzw. usługi komunalne – 50 zł na podatek od nieruchomości, 54 zł w formie opłatparkingowych, 649 zł za wywóz odpadów komunalnych, 834 zł na komunikacjępubliczną a 1.415 zł za zużytą wodę i odprowadzone ścieki” – czytamy womówieniu rankingu.

-„Najdroższe utrzymanie czeka rodziny zamieszkujące miastapomiędzy 100-200 tys. mieszkańców – 3.370 zł. Najtaniej jest w miejscowościachponiżej 50 tys. mieszkańców – 2.951 zł. Koszty w województwach zachodnich sąznacząco wyższe od tych w Polsce Wschodniej – między najdroższym Śląskiem anajtańszym Podlasiem różnica wynosi 946 zł rocznie na rodzinę”.

Sumaryczne koszty usług komunalnych wzrosły rok do roku oniecałe 9 proc. To znacznie więcej niż inflacja, ale to nie koniec. „Już dziśmożemy przewidywać, że zdecydowanie droższe będą lata kolejne” – oceniająautorzy rankingu. „Powodem jest choćby planowany wzrost płacy minimalnej orazzamrożone chwilowo ceny energii. Tylko te 2 składowe przełożą się wprost naznaczące wzrosty szczególnie w cenach wody/ścieków oraz odbioru odpadów. Bardzopozytywna jest jednak inna informacja – dochód rozporządzalny przeciętnejrodziny (2 osoby dorosłe) przy takich rachunkach za usługi komunalne wynosi w2019 roku 6.782 zł, co stanowi 15% więcej niż w 2018 roku (5.890 zł). Oznaczato, że nasze zarobki rosną szybciej niż koszty usług komunalnych”.

Koszty komunikacji

Na podstawie przeprowadzonej analizy, najtańsze przewozykomunikacją zbiorową występowały w województwie dolnośląskim (757,66 zł),natomiast najwięcej za bilety musieli zapłacić mieszkańcy województwalubuskiego (1.014,37 zł). Co ciekawe,między wyżej wymienionymi województwami występowała stosunkowo wysokaróżnica, wynosząca 256,71 zł.Należy zatem zwrócić uwagę na wysokie rozbieżności w cenach biletów wposzczególnych miastach, które wynikają z braku miejskiej komunikacji.

Z powyższejanalizy wynika, iżokoło 40% miast powiatowychkorzysta jedynie z podmiejskich imiędzymiastowych liniiautobusowych. Wiąże się to ze wzrostem kosztów życia dla mieszkańców. Warto zwrócićuwagę, iż najniższe koszty za transport zbiorowywystępowały w miastach od 50 tys. do 100 tys. mieszkańców (796,02zł). Najwyższe średnioroczne kosztykształtowały się na poziomie980,84 zł iwystępowały w miastach powiatowych o liczbie ludności od 100 do 200 tys. osób. Ceny biletów były tam wyższe o23,22% w stosunku do najtańszej grupy.

Stosunkowo wysokie koszty za komunikację miejską ponosiłyrównież miasta o największej liczbie mieszkańców (929,48 zł).

Sposoby na transport

Aby zachęcić dokorzystania z transportuzbiorowego, niektóre miastapowiatowe zdecydowały sięna wprowadzenie darmowejkomunikacji. Bezpłatnakomunikacja jest dostępna w 28 miastach wśród 339 miast, które podlegałyanalizie i w porównaniu do roku poprzedniego liczba ta wzrosła o dwie jednostki. Wartozaznaczyć, iż darmowe przewozy dominująw najmniejszych miastach. Biorąc poduwagę podział administracyjny, w województwiewielkopolskim odnotowano najwyższąliczbę miast o bezpłatnej komunikacji.

Miasta z bezpłatną komunikacjąmiejską: Bełchatów, Hajnówka, Nowy Dwór Mazowiecki, Środa Wielkopolska, Bolesławiec,Jawor, Nowy Tomyśl, Wadowice, Brodnica, Kościerzyna, Oleśnica, Wągrowiec, Działdowo, Kozienice, Ostrołęka, Września, Giżycko, Legionowo, Polkowice, Zambrów, Goleniów,Mińsk Mazowiecki, Rawa Mazowiecka, Złotoryja, Gostyń, Mława, Śrem, Żory.

5 lat temu Żory – jako pierwsze miasto w Polsce – zdecydowało się na wprowadzeniebezpłatnej komunikacji miejskiej. Obecnie funkcjonuje tam 7 bezpłatnych liniiautobusowych. W dniu 27 września 2019 roku Miasto Warszawa zdecydowałosię zrezygnować z płatnych biletów w strefie I oraz II dla wszystkichpasażerów ze względu naproblemy klimatyczne i wysokiezanieczyszczenie powietrza. Podobnie postąpiło Miasto Kraków, w którymmieszkańcy nie zapłacą za komunikację miejską w dni, w których poziom stężeniapyłami przekracza przyjętenormy. Aby uzyskać darmowy przejazd, należy posiadać przy sobie dowód rejestracyjny pojazdu. Rośnie też liczbamiast, które udostępniły bezpłatne bilety dla dzieci i młodzieży.

„